ale fabuła była tak chaotycznie opowiadana, że konia z rzędem dla tego, kto połapał się w całym tym galimatjasie za pierwszym podejściem. daję 4/10 czyli ujdzie w tłumie. gdyby to było jakoś logiczniej wszystko opowiadane to byłby majstersztyk
Ja nie miałem problemów ze zrozumieniem fabuły Papriki. Poza tym to jest tak piękny film, że zasługuje na 10 za samą warstwę wizualną!
może dlatego miałem problemy z pełnym połapaniem się w tym, że oglądałem to na raty. warstwa wizualna przepiękna, zgadzam się
Mnie też wydaje się że potencjał trochę zmarnowany.. Obejrzałem film bo interesuje mnie temat świadomego śnienia i w sumie na plus zaliczam część teoretyczną (rozmowy o fazach snu, nielogiczne hasła przypominające hipnagogi). Moim zdaniem największy problem w tym filmie to postacie - są zbyt oczywiste i zbyt jaskrawe przez większość filmu.