Nieźle się ogląda. Na początku myślałam, że to będzie jakaś kompletna klapa, bo jakoś niespecjalnie przepadam za Hemsworth'em a tu się okazało, że nawet całkiem przyjemnie się to oglądało. Trochę techniki, romansu, zawirowań życiowych no i do tego wszystkiego Oldman + Ford = zdecydowanie dobry film na piątkowy wieczór.