To wypadł mega średnio. Nudny był przez połowę, gdzie w poprzednich częściach od początku była jakaś tajemnica i ten niepokój się wzmagał z każdą minutą.
Największy minus jak dla mnie to odejście od tego systemu że rozkładają kamery po całym domu i widzowie widzą co się dzieje po nocy, gdy domownicy śpią (lub nie). To działało przez tyle części. Tutaj czułem się jakbym oglądał jakąś kolejną marną podróbę Blair Witch Project a nie Paranormal Activity... I spodziewałem się raczej czegoś innego jeśli chodzi o fabułę... Miałem nadzieję na kontynuację 6 części a tu taka lipa nawet jednej wzmianki do poprzedników.