Co Ty pitolisz? Tytul filmu moze nawiazuje do paranormal activity ale nikt nie powiedzial ze to paranormal 2. no chyba ze sciagnelas upload jakiegos pajaca, ktory tak podpisal ale to juz do niego pretensje. Film momentami nawet troche mocniejszy niz paranormal activity ale jednak activity lepszy.

Lena, znaim coś napiszesz moze warto jednak mieć JAKIEKOLWIEK POJĘCIE o filmach?:] Skoro Twoja wiedz jest uboga już Cie naprowadzę na dobrą drogę:

Istnieją takie filmy jak:
1. Paranormal Activity 1 ( dwie wersje z różnym zakończzeniem)
2. Paranormal Activity 2 (ta wersja weszla niedawno do kin)
3. Paranormal Eternity ( to ejst film innego reżysera!!! I nie ma powiązania z żadnym z powyższych filmów. Jedynie sposób kręcenia!!! Nic poza tym!! I nie jest to żadna z kolejnych częci!!)

Kolejna sprawa poczytaj trochę o historii obu filmów, bo Twoja wiedza na ich temat jest mizerna!!! :]
-------------------------------------------------------------------------------- -----------------
A teraz przejdę do coeny filmu. Po obejrzeniu Paranormal Activity przez 4 noce nie moglam zasnąć, dodatkowo mialam dziwne urojenia i chodziłam w ciąż niespokojna. :D Uwielbiam filmy z gatunku horror właśnie w taki sposób kręcone, bez żadnych pił i psycholi latajacymi za pięknymi dziewicami. Taki8 sposób kręcenia i tak właśnie opowiedziana historia urealnia wszystko. Wpływa mocniej na psychikę co powoduje, ze bardziej się boje, moja wyobraźnia jest pobudzona i boję się panicznie. A ponieważ wierzę w takie rzeczy to jeszcze mocniej wpływa mi na psychikę:] Jesli chodzi o ten film, Paranormal Entity również jest przerażający. A ponieważ wybila późna godzina chyba go sobie włącze:D
10/10

Zgadzam się co do stwierdzenia, iż tego rodzaju horrory, w których pozornie nic się nie dzieje, robia najwieksze wrażenie i wywołują uczucie strachu, niepokoju, napięcia u widza, a nie natomiast hektolitry krwi, mordobicie, jatki itp., co ma miejsce w 90% amerykańskich horrorów. Przecież nie od dziś wiadomo, że najbardziej boimy się tego czego nie widać, co nie jest jasno określone, pokazane, ponieważ nasza wyobraźnia "robi" resztę roboty-dopowiadamy sobie, każdy wg uznania, to co nie zostało pokazane na ekranie, tworzymy własne wizje itp. W tym tkwi klucz do sukcesu tego rodzaju kina grozy;)
Zarówno "Paranormal Activity" jak i "Blair Witch Project" oceniłam na 6/10 i uważam, że to dość dobre pozycje i adekwatne oceny. Uwielbiam horrory, obejrzałam ich sporo, więc moje oczekiwania wobec danego filmu sa dość wygórowane, niełatwo mnie przestraszyć, a jeżeli to się udaję tzn., że horror jest dobry i spełnił swój podstawowy cel.
Co do "PA" to uważam, że sama konceecja, pomysł są oryginalne i ciekawe, niestety z wykonaniem i realizacja nie poszło juz tak dobrze, np. gra aktorów czy niektóre momenty filmu. Gdyby nie te szczegóły film może mogłabym dodac do ulubionych;)
Co do "Paranomal Eternity" to jak już wcześniej wspomniałam to dno i 3 metry mułu, fakt , że film był zatytułowany inaczej i nie skapnełam się, że to jakaś marna kopia "PA", biorę na siebie;). Co nie zmienia mojej oceny i zdania, iż to amatorka (nie chodzi mi o sposób kręcenia!) tylko o to, że chyba scenariusz tworzył człowiek o umyśle 5 -latka. W wątku niżej jest cała lista bezsensów i kardynalnych błędów fabularnych, z których sklecono tą imitację filmu. Po obejrzeniu "PA" wiedziałam w jakiej konwencji będzie utrzymany horror, myślałam, że scenariuszowo dorówna mu. Niestety to jakieś gówniane popłuczyny, a gra aktorska o ile to co ci ludzie tam wyczyniali mozna nazwać grą, była na zerowym poziomie ( i bez wmawiania gadki-szmatki że to miało wyglądać naturalnie i autentycznie: niestety w prawdziwym zyciu i rzeczywistości ludzie się tak nie zachowują.)