Straszny. I nie dlatego, że się balem tylko dlatego, że był nudny i ewidentnie wyreżyserowany. Jakieś włączanie się telewizora? Ruszanie stołem? Spadanie krzyża? stopy na suficie? Jeśli ktoś w to wierzy to gratuluje. Wszystkie akcje które tam zaszły mogę wyjaśnić w 2 minuty. Ludzie w filmie sztuczni i widać, że mówią pod kamerę cały czas, sztuczny strach. Nudna i śpiąca ściema, zasypiałem na nim.