Dokładnie, też to zauważyłam. Reżyser, który był zarówno scenarzystą jak i odtwórcą roli Thomasa, chyba za dużo ról wziął na siebie i na końcu zapomniał już o tym co było na początku. Film generalnie jak dla mnie dość słaby, myślałam, że jakoś ciekawiej się rozkręci jak w PA. No i że będzie może jakaś miażdżąca końcówka, a tu klops. Przez cały seans ziewałam, aż do samego końca.

Dokładnie :| Chociaż można na siłę polemizować, że gdy Thomas znalazł siostrę , zadzwonił na policję policja go zgarnęła i tam w celi popełnił samobójstwo. A matka gdy o tym się dowiedziała to zrobiła to samo hehe

Za dużo tych samobójstw, ale jakaś opcja to jest:D Polecam obie części Grave Encounters.Miazga

No przecież tak było napisane pierwszej minucie filnu, prawie pierwszej.

Niech ktoś mi to wyjaśni, dlaczego jak Thomas ładnie zabezpieczył dom zamykając drzwi na klucz oraz roziweszając dzwoneczki to duch/demon wszedł do mieszkania przez ZAMKNIĘTE drzwi, ale jak chłopak uciekł do łazienki i zatrzasnął drzwi to już duch nie przeszedł przez te drzwi.

Duch boi się łazienek, czasem brzydko tam pachni...a tak na poważnie nie da się tego wytłumaczyć:)

Umarłem ;)

Na początku informują, że został aresztowany a potem dodają, że popełnił samobójstwo w celi. Na koniec, że matka jak dowiedziała się o śmierci dzieci zabiła się w szpitalu. Wszystko było podane na tacy.