Ja do samego końca liczyłem na scenę gwałtu. Przeczuwałem, że może demon wejdzie w Thomasa i zgwałci Sam, wtedy oskarżenie go miałoby sens, a tutaj takie buty.. ehhh. Gdybym wiedział to wyłączyłbym po 3 min ten film, bo i tak wszystko wiadome było. ; DDD
A co widzisz jeszcze interesującego w kobietach oprócz bimbałek? Film nie jest gniotem, ale też nie arcydziełem - ogólnie średni.