PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1212}

Park Jurajski

Jurassic Park
1993
7,0 339 tys. ocen
7,0 10 1 338575
7,6 75 krytyków
Park Jurajski
powrót do forum filmu Park Jurajski

Reszta to już typowy amerykański pasztet.

ocenił(a) film na 10
elneptico

efekty? nie sądzę doskonałe aktorstwo jest ,świetna muzyka no i zdjęcia! fakt efekty są nieziemskie ale efekty to nie wszystko w tym filmie jest świetny klimat!

paul_van_dyk_87

Dzisiaj obejrzałem i masz 100%racji... Mam nadzieję że jeszcze żyjesz

elneptico

Mam podobne odczucia. Efekty na swój sposób przełomowe. Reszta jest dla mnie ogólnie ciężkostrawna. Film widziałem 2 razy i czuję, iż o jeden raz za dużo.

ocenił(a) film na 5
Wolverin

Przecież ten sztywny scenariusz i taka notoryczna 'przypadkowa" głupota głównych bohaterów to tylko mogą irytować. Film jest przewidywalny. Widzisz ogrodzenie wysokiego napięcia i myślisz: " No zaraz go walnie 10 000 volt ... chwila akcji "ooo no właśnie się stało" i tak przez cały seans. Fantastyczne efekty nie są jedynym wyznacznikiem dobrego filmu. Możesz się naoglądać wspaniałych efektów a z kina wyjdziesz wypluty jak koza z T-rexa :)

ocenił(a) film na 10
elneptico

Oceniaj film z perspektywy czasu w ktorym on powstal. A teksty typu: "Widzisz ogrodzenie wysokiego napięcia i myślisz: " No zaraz go walnie 10 000 volt ... chwila akcji "ooo no właśnie się stało" i tak przez cały seans" wsadz sobie do... kieszeni! Przez te 17! lat troszke sie zmienilo i to ten film byl przelomem kiedy wszedl do kin.

ocenił(a) film na 5
netmaniak_1984

Nie jest ponadczasowy koniec kropka. Prawdziwe dobre kino broni się samo. Jak film jest dobrze zrobiony to po 100 latach będzie miał tę samą siłę rażenia. Park Jurajski jeśli chodzi o konstrukcję akcji jest ponaciągany do granic możliwości. Mnie nie obchodzi czy można było zobaczyć T-Rexa pałaszującego gościa siedzącego na muszli klozetowej. Mnie obchodzi konstrukcja filmu a ta jest prymitywna. Dobra jak ty go widziałeś pierwszy raz to byłeś w podstawówce dla każdego dzieciaka ten film był jak objawienie. Film oceniam wg własnego gustu a nie Twojego. Nie możesz komuś rozkazać jak ma myśleć. To barbarzyństwo.

ocenił(a) film na 10
elneptico

Rozumiem z tego że Terminator, Indiana Jones, Szczęki lub Obcy to także nie są filmy ponadczasowe tylko typowy amerykański pasztet. Przyznaj po prostu że cię nie rajcują filmy przygodowo/ science fiction.

ocenił(a) film na 5
rusekolsztyn

To mało zrozumiałeś... Dzieci proszone są o pójście na wieczorynkę z domowej biblioteczki "X-men, Mała Syrenka albo Batman". Zjeść kaszkę, nyny i to by było na tyle.

ocenił(a) film na 10
elneptico

Lepiej być dzieckiem niż "dzieckiem neostrady" przez które filmweb zszedł lata temu na psy. Z takim jak ty nie warto prowadzić merytorycznej dyskusji, bo zawsze znajdzie się pod ręką argument zatytułowany "film jest kiepski bo ja tak uważam" co udowodniłeś odpisując np. na post netniak 1984 pisząc na początku "Nie jest ponadczasowy koniec kropka." a na końcu dodając "Nie możesz komuś rozkazać jak ma myśleć. To barbarzyństwo." Liczę na to Panie kolego że nie dane nam się bedzie spotkać przy dyskucji na forum innych filmów, z góry dziekując że zrobiłeś lustracje mojego gustu, co uważam za zachowanie ignoranckie i niedojrzałe.

ocenił(a) film na 5
rusekolsztyn

Bez komentarza... Ignorancja ludzka nie zna granic... Zapomniałem, że nie należy karmić Trolla.

ocenił(a) film na 10
elneptico

I kto to mówi. Kokietujesz jak stara pierdoła. Idź do Wc się odlać to sobie przypomnisz żeś chłop zamiast wypisywać jakieś tanie inwektywy.

ocenił(a) film na 9
rusekolsztyn

Popieram. Ten film zasługuje co najmniej na ocenę 8/10.

ocenił(a) film na 10
elneptico

Może nie ujął cię klimat tego filmu, którego sporą część stanowią aspekty biologiczne. Ci, którzy interesują się paleontologią lub genetyką na pewno znajdują w nim coś dla siebie. Każdemu kto oglądał film i jest jeszcze spragniony przygód z dinozaurami polecam książkę Michaela Crichtona na motywach, której film powstał. Oprócz tego film był przełomem w produkcji efektów specjalnych. Zanim powstała animacja CGI, przetestowaną tylko w Termiatorze 2: Dzień Sądu, nikt wcześniej nie próbował tworzyć żywych istot w komputerze. Po Jurassic Park powstało już wiele filmów, gdzie efekty komputerowe trącą sztucznością, a Brachiozaur stojący na dwóch nogach, aby zerwać liście z drzew czy dwa raptory w kuchni wciąż się swietnie prezentują. Industrial Light & Magic (animacja komputerowa) oraz Studio Stana Winstona, które zbudowało naturalnej wielkości roboty kilku gadów odwalili kawał ciężkiej pracy, ale nie pomijam tu innych ludzi pracujących nad filmem, np Johna Williamsa. Motyw Journey to island zapiera dech w piersiach. Ten kompozytor jak już za coś się zabiera, to nie odwala fuszerki. Świetne są zarówno wzruszające spokojne motywy muzyczne jak np. ten przy wylkuciu się małego raptora lub te budujące napięcie motywy, jak np. ten na samym początku, gdzie ginie jeden z robotników. Co do zdjęć nie mam zarzutów, ale w drugiej części "Zaginiony świat" są lepsze za sprawą Janusza Kamińskiego.

ocenił(a) film na 10
ropuchpatelnia

Dobrze powiedziane, ale to jak rzucanie grochem o ściane. Jedynym zetnięciem się Menelneptico z biologią było wyciąganie ulotek pornograficznych zza szyby samochodowej, a do czytania książek nie zachęcaj bo jego ostatnią lekturą pewnie była tablica z literami u okulisty. Jemu nie spodobała się fabuła, która jest przecież czystą fikcją. Zamiast się rozerwać w trakcie tej komercyjnej produkcji, ocenił ją przez pryzmat zachowań głównych bohaterów w spotkaniu z istotami na których temat nawet najbardziej oczytani naukowcy potrafią tylko snuć domysły. Sferą zarezerwowaną dla wyobraźni twórców jest pokazanie T-rexa, który nie wiadomo czy był w stanie biec tak szybko, aby dogonić samochód lub raptora, który być może potrafiłby otwierać drzwi gdyby przetrwał do XX wieku. Podobnie sprawa ma się z filmami, w których częścią fabuły są kosmici, których istnienia nie sposób udokumentować, więc na ich zachowanie obojętnie czy jest to łagodny i ciekawski świata stworek E.T czy bezwzględny i odrażający zabójca Predator trzeba czasem przymrużyć oko.
Zgadzam się co do wysiłku jaki został w ten film włożony przez twórców efektów specjalnych, aby uwiarygodnić wizję Stevena Spielberga. Szczególne wrażenie po dziś dzień robi na mnie pełnowymiarowy robot tyranozaura ś.p. Stana Winstona. Uznanie należy się też dźwiękowcom, którzy dobierając różne odgłosy zwierząt stworzyli ryki dla tych prehistorycznych stworzeń. Doskonale grają swoje role aktorzy tacy jak Jeff Goldblum czy Richard Attenborough, którego znam także jako dobrego reżysera. Koledzy netniak, ropuch i paul van dyk wymienili pozostałe zalety tego filmu, więc nie mam nic więcej do napisania.

ocenił(a) film na 10
elneptico

ciekawe czy nadal tak sądzisz? swoją drogą co takiego ponadczasowego jest w cherry model 2000 czy wykolejonej, że dałeś tym filmom po 9 na 10?

elneptico

R U 4 REAL?