Zobaczy się i ten.
Ten film zdecydowanie mnie odprężył. Taka dawka absurdu przywraca dystans. Polecam:)
W Wawie bym na to poszedł ale w Radomiu to samą komercję grają. Dosłownie raz w roku po Oscarach jest coś lepszego. Filmy o nieudacznikach i autsaiderach są czasem bardzo udane.