Film podobałby mi się gdybym nie skupiła się na tym, że oczywiście równość itd i jak był Chińczyk to i osoba czarnoskóra musi się pojawić. I faktycznie niedopracowane jakieś, bo skoro Matt Damon na Marsie przeżył to oni też powinni z odpowiednim zapleczem na ten Mars lecieć.