Boże trochę więcej luzu - dobry film!

Nie to ładne, co ładne, lecz co się komu podoba :)
A tak na poważnie.
Niewinne bajki o złych wilkach przyczyniły się kiedyś do masowych polowań na te zwierzęta.
Po emisji „Ptaków” Hitchcocka ludzie wysypywali trutki dla ptaków.
Na rekiny organizowane są systematyczne polowania i grozi im wymarcie.
Luz luzem, ale prawda jest taka, że niektórzy ludzie nie potrafią odróżnić fikcji od prawdy, iluzji od rzeczywistości, a cierpią na tym zwierzęta.
W kwestii samego filmu – nie widzę w nim niczego na tyle innowacyjnego, aby zalety przykryły wady.

Ty ,weź ty się może rozpędź ale tak porządnie a ściana powinna sama się znaleźć

Po pierwsze, nie jesteśmy na "ty".
Po drugie, mam prawo wyrazić moją opinię i nie każdy musi się z nią zgadzać.
Po trzecie, dziękuję za radę na wysokim poziomie i nawzajem :)

???

Przyznam szczerze, że ja też nie wiem, o co chodzi (???).
Wyraziłam na Filmwebie jedną z wielu negatywnych, nieobraźliwych opinii odnośnie "Pełzającej śmierci", a zrobiła się z tego burza w szklance wody.
Korzystając z okazji życzę wszystkim forumowiczom szczęśliwego nowego roku 2020!!!

PS.: Opinii n temat filmu nie zmieniam :)

to jestem ciekawy jak oceniłaś takie szczęki np. ;)

Szczęki powstały w 1975 r, czyli 45 lat temu. Domyślam się, że większości forumowiczów nie było wtedy nawet na świecie, a ci, którzy byli, nie mieli w domach ani komputerów ani dostępu do sieci.
Inne czasy, inne problemy, inne wyzwania.
Nie uważam, aby Szczęki były największym osiągnięciem Stevena Spielberga, którego naprawdę bardzo cenię :).

ale ocenianie filmu na 1 tylko dlatego że giną tam zwierzęta? To co powiesz o całej masie klasyków w których giną ludzie? Też jest ich tb szkoda czy masz to gdzieś? :P

Małe dementi - nie oceniłam Pełzającej śmierci na 1, bo giną tam zwierzęta (na marginesie, giną tam również ludzie).
Chodzi o zasadę, aby nie dorabiać komuś gęby.
Gdyby obecnie powstał film szczujący ludzi na ludzi ze względu na przynależność religijną, rasową, narodowościową lub seksualną, szybko zostałby zdjęty z afisza zanim ktokolwiek mógłby ocenić go na 1.
Aligator amerykański żywi się głównie rybami, ptakami i drobnymi ssakami, więc pokazywanie do w świetle ludożercy jest najzwyklejszym w świecie dorabianiem mu gęby. Czy potrafi dziabnąć, gdy poczuje się zagrożony? Tak. Chomik i świnka morska również. Czy jest w stanie przedstawić swoje racje na Filmwebie? Nie.

nie rozumiem twojego ostatniego stwierdzenia

Ludzie mogą protestować w obronie swoich praw i dobrego imienia. Zwierzęta nie mają takiej możliwości.

U mnie na wsi w latach 90 jadło się psy. Dla mnie to mięso jak krowa czy kura. Takie były czasy. Zwierzęta nie mają rozumu ani uczuć- są istotami niższego rzędu istniejącymi tylko dlatego by człowiek mógł się nimi żywić, pozyskiwać z nich dobra (mleko, wełna), trzymac w domu dla rozrywki czy oglądać sobie w Zoo (też dla rozrywki), zwierzęta w kinie również istnieją dla rozrywki. O co Ci chodzi? Lubisz międzygatunkowo? To obrzydliwe.

Zaraz, zaraz, ale to nie ja piszę, że zwierzęta służą mi do rozrywki :)
Polecam zatem "Noc na ziemi" Jarmuscha, epizod z Rzymu :)

Widziałem jak Roberto opowiadał o dyniach i owieczce a księżulko udawał, że miał zawał. Wszyscy wiemy, że pewnie niejednego miał na sumieniu przedszkolaka.

Szczęki SĄ najlepszym thrillerem wszech czasów. Nawet Hitchcock nie nakręcił takiego. To arcydzieło gatunku i mistrzostwo filmowego języka, napięcia i dramaturgii. Tylko 10/10. Trzeba nie lubić Spielberga żeby nie uważac tego filmu za arcydzieło. Wychowałem się na Kinie Nowej Przygody, ale Szczęki są doskonałe nawet jeśli uwielbiam indiana Jones.

Ok., a jak oceniasz "Listę Schindlera"?

Dobrze, ale dla mnie Spielberg najlepszy jest w kinie gatunkowym. Jest mistrzem inscenizacji i budowania atmosfery i napięcia, fenomenalnie opowiada. Szczęki są lepszym thrillerem niż Lista Schindlera dramatem.

Tyle tylko, że to filmy z gatunku "Lista Schindlera", "Szeregowiec Ryan", "Monachium", "Most szpiegów" czy "Czwarta władza" zapewniły Spielbergowi przewagę nad Georgem Lukasem czy Robertem Zemeckisem, którzy również są mistrzem kina gatunkowego.
Spielberg udowodnił, że potrafi zajmować się również tematami trudnymi i mało relaksującymi dla przeciętnego widza.