nie rozumiem tych wszystkich komentarzy. najgorsza cześć? a widzieliście "piątek 13- ego w piekle"? polecam, po nim zmienicie zdanie na temat "jason zdobywa manhattan". wiadomo, ze szczyty sztuki filmowej to nie są , ale co poradzić. mnie na przykład rozłożyła ta akcja z boksem na dachu budynku. "pokaż na co cię stać sukinsynu". dawno sie tak nie ubawiłem. choćby dla tej sceny warto.
A mnie najbardziej podobała się scena jak straszył ludzi pokazując co "ma" pod maską :-) Myślałem że się poleję ze śmiechu. Zresztą już sam tytuł wywołuje uśmiech na twarzy więc nie ma się co dziwić.
Thats true, 9 to największy knot. Pododaja mi sie uniwersalistyczne tendencje twórców serii. Od lat czekam na odcinek "Jason Takes Lubelszczyzna" :)))
Hehehehe, dobre;) Mi się każda cześć "Piątku 13 "podoba, jedne mniej drugie wiecej. Chyba mam sentyment do tej serii;)
Pozdro
Hehehehe, dobre;) Mi się każda cześć "Piątku 13 "podoba, jedne mniej drugie wiecej. Chyba mam sentyment do tej serii;) i do Jasona
Pozdro
E tam, na co wy. Część 9 jest fajniutka :) Niesamowicie się na niej bawiłem. Brak jakiejkolwiek logiki scenariusza to po prostu majstersztyk :P
dokładnie, niezwykle ambitne dziełko. ja pomimo, że bardzo lubię tą serię, to "w piekle" nie jestem w stanie przetrawić,, wszystko tylko nie to. tym bardziej, że już kompletnie nie ma klimatu właściwego innym filmom z serii.
Wydaje mi się że Jason na Manhattanie to wieksza porażka niż Jason w piekle...ale to tylko moje skromne zdanie:P Miejsce Jasona jest w obozie Crystal Lake!! I jeszcze jedno....od kiedy Kryształowe jezioro ma dostep do Oceanu morza????????????????
IX jeszcze w miarę ujdzie, ale ta część to juz totalne nieporozumienie. Jak w moze być w jednym filmie tyle nieścisłości, nielogiczności i absurdu
Pomimo licznych nieścisłości i absurdów film daje radę i nie jest nudny , schematy (nastolatki+seks i obóz ) zniknęły i seria wydawało się że tchnęł świżością ale jak się okazało w części IX ta świeżość minęła tak jak i latat w których Jason straszył.