Nie dam się ponieść euforii nad tym filmem. Mistrzowska animacja, muzyka gdyby nie utwór przewodni pasuje do varietas. I ten murzyn księdzem oraz bibliotekarzem..hahah. Atak na zamek Bestii przypominał atak na Frankensteina. Ogląda się ładnie ale dzieciaki się wynudzą jak mopsy. Jednak wejście w filmie La Land mnie zatkało a w tym gniocie zirytowało. Kolejny powielony remake. Na pewno nie wrócę do tego filmu, muzyki. A Emma ładna ale akurat w tej bajce beztalencie.