i czarny wiejski ksiądz (!) Hollywoodzka polityczna poprawność w pełnej krasie. Śmieszne, groteskowe i żałosne. Czy już naprawdę trzeba wszystko kręcić tak, byleby tylko nie urazić Murzynów ? Hollywood trzęsie portkami, że "Piękna i Bestia" byłaby zbyt biała ?
A do połowy 19 wieku role odgrywali tylko mężczyżni więc może lepiej postawić jednak na rozwój.
raptem sto lat sie pospieszyli, a Ty sie przypierdzielasz do bajki... Historyku za dyche ;)
Lol, też uważam, że czarni mają se prawo być w filmach, jeśli tylko umieją grać, ale nie wyzywajmy się od rasistów z tego powodu. A tu masz definicję rasizmu, bo ci umknęła «pogląd oparty na przekonaniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy». Nic tu nie ma o akceptacji Murzynów w filmach do których kogoś zdaniem nie pasują, ale o uważaniu innych ras za gorsze. A "Murzyn" to słowo o zabarwieniu neutralnym oznaczające człowieka rasy czarnej, "czarnuch" to słowo obraźliwe. Być może jesteś za młoda, żeby pamiętać wierszyk o Murzynku Bambo, który absolutnie nie miał na celu kogokolwiek urazić.
"Bambo" został napisany w 1935 roku. Nie uważasz, że świat się trochę zmienił od tamtego czasu?
Ale tak - znam ten wierszyk. Znam również takie bardzo miłe, nacechowane neutralnie przysłowia jak "sto lat za Murzynami" czy "ciemno jak w dupie u Murzyna". Macie rację, słowo "Murzyn" jest neutralne.
A teraz troszkę poważniej - ludzie czarnoskórzy utożsamiają naszego "Murzyna" z angielskim słowem "nigga", który dokładnie znaczy "czarnów". Kiedyś "Murzyn" nie był obraźliwym słowem, ale język ewoluuje i znaczenia wyrazów się zmieniają. Co więcej wiadomo, że niektórym to słowo przeszkadza, więc co za problem używać bardziej neutralnego słowa? Aż tak bardzo was to upodli?
Mówię "Murzyn", bo to słowo krótsze i wygodniejsze od "czarnoskóry". Każdemu coś nie odpowiada, nie będę dostosowywać leksyki do takich indywidualnych upodobań. Większość Murzynów nawet nie zna polskiego, więc nie utożsamiają jakiegokolwiek polskiego słowa z jakimkolwiek innym. Nie moja wina, że ludzie twojego pokroju i rasiści rozpowszechniają opinię, że to słowo jest rzekomo obraźliwe.
Do czego to doszło, żeby człowiek uwielbiający inne narodowości i kultury musiał się tłumaczyć, że nie jest rasistą, bo mu nie odpowiada czarna Hermiona czy czarny kowboj.
Używanie słownika nie boli, zwłaszcza w dobie internetu. Poczytaj sobie, co jest tam wpisane w obelżywych, a co nie. Gdybyś napisała "gej" to może twoja wypowiedź miałaby sens. "Murzyn" jest jak "gej", "czarnuch" jak "pedał", "czarnoskóry" jak "homoseksualista".
nie, nie podoba mi sie czarnoskora osoba grajaca ksiedza w XVIII francji, tak samo jak by mi sie nie podobal w tej roli Azjata, czy Arab, ktory JEST BIALY. Nie podoba mi sie niezgodnosc historyczna. Nie podoba mi sie BIALY grajacy JAponczyka w sniadaniu u Tiffaniego (wtedy nie jestem rasista, tak?), nie podoba mi granie Kleopatry przez czarna, bo kleopatra pochodzila z rodu Ptolemeuszy, czyli bialych i nie podoba mi sie granie Jezusa przez bialego europejczyka, bo powinien to byc rasow bialy semita, ale o ciemnej karnacji skory.
Przyznaję, że strzela tu pani iście femi-nazistowskimi tekstami. Ja na przykład lubię słowo "murzyn" ponieważ kocham ciasto "MURZYNEK".
Lubię słowo MURZYN i np: mówię "Walne sobie MURZYNA" - wtedy idę do kuchni i robię sobie kawę :D.
O Przepraszam! może człowiek rasy czarnej? Lepiej brzmi? Murzyn nie jest wcale negatywny zależy w jakim kontekście go używa.
proszę poczytać trochę literatury antropologicznej i językoznawczej.
Z fizycznego pkt widzenia jest to czarny ale na tyle mu się nie przyglądałam aby określić konkretny typ.
Och ta poprawność polityczna
Proszę się doedukowac i nie pisać pierdoły nie mając zielonego pojęcia o stane rzeczy.
Słowo MURZYN jest w oficjalnej polszczyźnie słowem całkowicie neutralnym. Oznacza człowieka należącego do rasy czarnej i tyle. Znaczeniowo identyczny do indianina a nikt o indian się nie oburza.
A jak ktoś mi nie wierzy to prosze, cytat ze słownika pwn:
1. Murzyn «człowiek należący do rasy czarnej»
Palnij się w ten pusty łeb, ja z przyjemnością obejrzę film o samych murzynach oparty na historii jakiegoś plemienia afrykańskiego coś ala apocalypto i nie będę płakał, że nie będzie tam białych, a nawet będę się z tego cieszył. Kiedyś indian grali biali i mnie to wkurzało, pomimo, że byłem dużo młodszy wyczuwałem pewien fałsz. Rozumiesz tępa strzało?
Murzyn to obrazliwe slowo? Od kiedy? Jak to sie stalo, ze nazywanie ludzi (i rzeczy) po imieniu jest obrazliwe, niewlasciwe? Ta poprawnosc polityczna niszczy nasza komunikacje, wszedzie doszukuje sie jakichs spiskow przeciwko murzynom i homoseksualistom, a to wcale nie jest prawda. Wielce oswieceni obroncy praw czlowieka w imie rownosci doszukuja sie wszedzie niecnych atakow, a prawda jest taka, ze jedynie oni pogardliwie wypowiadaja sie o innych, kiedy bez powodu nazywaja ich rasistami. Slowo "murzyn" jest neutralne, a czy autor tematu jest rasista, to nie mozna tego stwierdzic po dotychczasowych wypowiedziach, bo taka konkluzja zwyczajnie nie wynika z przeslanek. To tylko glupie fantazjowanie. Poprawnosc polityczna poszla w jakas chora skrajnosc, niedlugo w ogole zaczniemy nazywac murzynow "bialymi", aby ich nie urazic czasami. Esh...
zgadzam sie ale nie z ostatnim zdaniem, powinienes/powinnas* napisac "...aby innych nie urazic..." Ich nie urazisz, oni to maja w dupie zereszta sami do siebie mowia per "czarnuchu" Ja mieszkalem kilkanascie lat w Irlandii i pracowalem, nawet przyjaznilem sie miedzy innymi z murzynami. Najsmieszniejsze to ze do mojego dobrego czarnoskorego kolegi mowilem per nigga, za to on mnie nazywal snowflake ;)
* - niepotrzebne skreslic ;)
dystans to ja wykazywalem jak mnie tez nazywal White Whale ;) w sumie biorac pod uwage moje gabaryty to by sie zgadzalo, no moze baby whale ;)
Nie ma nic obraźliwego w słowie Murzyn, sprawdź sobie pochodzenie tego słowa, jest ono neutralne
Czlowieku wez sie troche doksztalc i przestan pie.rdoli.c. Nie, Murzyn nie jest slowem obrazliwym, jest normlana nazwa w jezku polskim, a to, ze oni sobie zycia Afromamerykanin to gie powinno cie obchodzic. Murzyn nie jest tozszame z czarnuchem co jest juz obrazliwe. Co ciekawe ja nie obrazam sie jak mnie ktos nazwie bialaska, mimo ze osoba tak mnie nazywajaca, prawdopodobnie jest wlasnie innej rasy i probuje mnie obrazic.
Jest to nazewnictwo do mojego koloru skory i jest prawdziwe, jestem bialaska.
Rownie dobrze Kozacy albo Maurowie mogliby sie fochac o takie nazywanie ich przez nas.
Wyobraz sobie, ze owszem wskazuje, basn, na ktorej opiera sie Disney to XVIII wieczna Francja, stroje tez to wskazuja, a ten ksiadz jak najbardziej ci pokazuje, ze sa to czasy przed rewolucja. Stroje miasteczkowe tez sa typowe. Pewnie jakbys sie Paryzowi przyjrzal i zarazie to tez bys dokreslil.
Tak, bajkowosc, bajkowoscia, ale jednak nie mozesz twierdzic, ze pistolet, to pewnie sredniowiecze.
Nie jestem rasistką, ale... - i wszystko jasne.
Mi tam jakoś czarnoskóry aktor nie przeszkadzał, ale staram się zrozumieć obiekcje części społeczeństwa, która nie do końca oswaja się z innością w świecie. Miejmy nadzieję, że kolejne pokolenia będą wolne od takich uprzedzeń.
Zgadzam się w 100%. 10 lat temu tego geja zagrałby Jack Black i puszczałby niefrasobliwe żarty w kierunku swojskiego plebsu, natomiast człowieka przy pianinie zastąpiłby Borat komentując: "Very Nice! How much?". W takim tempie za 10 lat Bestię zastąpi owłosiona femi-nazistka a Piękna będzie zniewieściałym czarnoskórym lady boyem - synem obecnego króla Tajlandii.
Wiesz, o ile w obecnych czasach poprawności politycznej naprawdę nie raziłyby mnie tam czarnoskóre postacie, o tyle obsadzenie Afroamerykanina w roli wiejskiego księdza chrześcijańskiego (w tle kościoła krzyż z Jezusem) jest co najmniej komiczne tutaj...
To jest baśń, a akcja każdej baśni rozgrywa się poza czasem. :)
Mówimy o świecie, w którym istnieją czarodziejskie róże, książę zostaje zamieniony w bestię, a jego poddani w sprzęty domowego użytku. Trochę to nieprawdziwe i niehistoryczne, nie? A Polakom przeszkadza, że na francuskim dworze są czarnoskórzy. Od razu widać jaki mentalny zaścianek prezentują niektóre polskie pseudoumysły. :P
No przecież jak oni tak mogli. Książę powinien być uchodźcą z Syri (najlepiej zarobkowym) a piękna powinna być gruba jak beka zgodnie z feminazistycznymi poglądami, że grube jest piękne. O co kaman przecież to wszystko fikcja. Bitch please. Cały film zrobili toczka w toczke w zgodzie z animacją a ta jedna rzecz musieli zmienić. Czarnych tez na pewno to dziwi i myślą sobie co te białasy odpierdzielaja? Ja na ich miejscu czułbym się zażenowany. Dobrze, że czas lewactwa sie kończy bo normalnie nie można z debilami wytrzymać.
Poza tym: spokojnie. "Czas lewactwa" powróci, kiedy prawica się skompromituje totalnie, a na to wystarczy wam 2-3 lata. :)
Lewactwo rulez! :)
Przykro mi ale inteligentny lewak to oksymoron. Lewactwo rządzi swiatem juz kilkadziesiąt lat. Teraz narody się budzia i upada marksizm kulturowy.
To najgorsze co spotkalo ludzka cywilizację.
Wyszlo na wierzch, ze lewactwu nie chodzi o dobro ludzi. Chodzi o wladze. Pieknie patrzec na ból dupy roznej masci przychlastow np w USA (na YouTube).
Coz, jest demokracja i większość ludzi nie podziela "wartosci", ktore prezentuje lewica.
Zdaje ci się :) Ale prawica nigdy nie rozumiała rzeczywistości społecznej. To w waszej naturze nie leży :)
To samo moge napisac o lewicy. Oprocz zlodziejstwa nic dla swoich ukochanych mniejszosci nie zrobili jak rzadzili (wliczam tu SLD i PO).
To raczej Stalin, Hitler, Mao i inne lewaki nie zrozumieli spoleczenstw.
Nadchodzaca wojna wszystko przywroci do normy.
Hitler był prawakiem - ale ta, wiem, że prawica lubi zakłamywać historię. W tym jesteście najlepsi. :)
Nie, doucz się troche. Byl socjalista czyli lewakiem. Co za różnica bo Stakin albo Lenin to jacyś idole?
Ta, był socjalistą, ale narodowym. Zresztą - akurat to, że był socjalistą to żaden problem. Problemem jest to, że był także antysemitą, rasistą, homofobem itp.
Socjalistą jest też Kaczyński, a lewakiem bym go nie nazwał.
Ok. Nie chce mi się już z toba pisac. Nic nowego z takiej konwersacji nie wyniose.
Jezeli wierzysz, ze wasza ideologia moze zdziałać cos dobrego na swiecie to niestety tylko mzonki. Juz raz probowaliscie i okazalo sie, ze to wszystko kłamstwa dla osiągnięcia swoich celow. Przykro mi i szczerze ci wspolczuje.
Twoje wpisy skomentuje tylko jednym zdaniem - prosze poszukaj pomocy specjalisty, moze jeszcze nie jest za pozno :D
Nacjonalizm sam w sobie nie jest ani prawicowy, ani lewicowy. Odsyłam do znakomitej książki profesora Izdebskiego ,,Doktryny polityczno-prawne. Fundamenty współczesnych państw".
Socjalizm to lewica, ergo Hitler, Stalin, PiS i reszta to LEWICA. Rozdawanie cudzej kasy itd. to LEWICA. Dalej mi się nie chce tłumaczyć. Mądrej głowie dość dwie słowie.
Cóż, niektórzy nie są w stanie zrozumieć oczywistości. A oczywistością jest, że Hitler to prawica. :)
A z czego się śmiejesz? Z własnej głupoty? :)
Jasne, że Hitler był socjalistą - tylko co to ma do rzeczy? Kaczyński jest socjalistą - czy to czyni go lewakiem? Oczywiście nie.
Wszystko, co w Hitlerze było godne pogardy było prawicowe. Akurat socjalizm to jego jedyna zaleta.
Poczytaj trochę mądrych książek zanim znowu zaczniesz pisać żenujące bzdury. :)
TAK, socjalizm to lewica, wybitny znawco doktryn politycznych. Żenujesz to akurat ty mnie. Pewnie jeszcze uważasz, że obecna lewica jest liberalna itd. Szkoda mi czasu na dyskusje z idiotami, zatem żegnam.
A komu nie chodzi o władzę? Zieeew. Sorry w Polsce nie mamy takich wariantów, którym nie chodzi o władzę i kasę. Więc skończ z tym, że lewactwo jest fe, bo prawactwo też jest fe. Nawet jesśli na chłodno zgadzamy się z pewnymi społecznymi i ekonomicznymi założeniami, bądź też nie. Możemy być pewni, że pozorni przedstawiciele danej partii mają to wszystko gdzieś, oni tylko chcą się nachapać
Jeśli myślisz, że im chodzi o pieniądze to jesteś bardzo krótkowzroczny. Tu chodzi o kontrolowanie społeczeństwa przez klika rodzin, dwóch na literę "R", jednej na "M" i jeszcze kilku innych. Serwują swą propagandę nawet i w tym szatanistycznym filmie, to oni ufundowali feminizm i inną zarazę. Finansowali również obie strony I oraz II wojen światowych, łącznie z Hitlerem czy Leninem.
władza w tym kontekście to także kontrola. Jeśli umiesz z dwóch wyrazów zauważyć tylko jeden, to cóż....
" w Polsce nie mamy takich wariantów, którym nie chodzi o władzę i kasę". A nachapać można się władzy vel kontroli, pieniędzy, a nawet chorób