Stroje, scenografia i nastrój jest świetny, ale...
Gaston jest za sympatyczny, ojciec Belli za mało zwariowany, bestia niestraszna i sztuczna. Dialogi między Bellą a Bestią marne. Za mało Bestii w cały filmie.
Film rysunkowy o wiele lepszy i chyba, zaraz go sobie obejrzę.:)