W sumie spodziewałem się zupełnie czegoś innego. Jak dla mnie to czarna komedia do momentu kiedy zostali uratowani bo wtedy zaczęła się bajka dla naiwnych dzieci co potwierdza niejednoznaczne zakończenie - najbardziej uśmiałem się kiedy koleś odholowywał im PickUpa - trochę mi ten film przypominał "Drogę przez piekło" Olivera Stone'a z 1997r. Daje 6/10 za oryginalny pomysł na film.