Współczesny wariant opowieści o "Pięknej i Bestii" adresowany głównie do damskiej widowni. Alix Miller jest malarką, talent odziedziczyła po ojcu, Alexandrze, z którym mieszka od śmierci matki. Pewnego dnia ojciec otrzymuje list od Lee Cromptona, ekscentrycznego samotnika i dziedzica wielkiej fortuny, który - zgodnie z tradycją swej rodziny - prosi go o namalowanie portretu. Alexander wykonał przed laty wspaniały portret jego nieżyjącego już ojca, Lee uznał więc, że może ponownie zatrudnić tego samego artystę. Ale starszy pan nie czuje się już na siłach, aby sprostać zadaniu. Wysyła więc do położonej daleko w górach posiadłości Cromptonów swą córkę, pewien, że znakomicie go zastąpi. Oszpecony akromegalią Lee Crompton rzadko opuszcza dom, w którym oprócz niego przebywa tylko oddana służąca, ukrywa się przed ludźmi i pisuje pod pseudonimem powieści grozy. Przyjazd pięknej, młodej dziewczyny zamiast spodziewanego starszego pana wprawia go w popłoch. Zwleka dwa dni, zanim wreszcie zdecyduje się spotkać ze swym gościem. Serdeczność i naturalność Alix ośmielają go na tyle, że oboje mogą przystąpić do pracy. W przerwach między sesjami coraz więcej ze sobą rozmawiają, spacerują po okolicy, jeżdżą na łyżwach. Pod odstręczającą powierzchownością Lee Alix dostrzega wrażliwego, inteligentnego, ale bardzo samotnego człowieka, któremu nieuleczalna choroba odebrała radość życia. Stopniowo budzi się w niej przyjaźń, a z czasem także miłość do niego. Na jej wyznanie Lee reaguje jednak gwałtownym wybuchem. W przeszłości przeżył już wielki zawód miłosny, boi się ponownie zaangażować, nie wierzy, żeby ktoś był w stanie naprawdę go pokochać. Nie chce też skazywać Alix na życie w izolacji, do jakiej sam jest zmuszony. Nie ma nawet odwagi obejrzeć powstającego na płótnie portretu w obawie, że nie zniesie widoku własnej brzydoty. Urażona jego brakiem zaufania i uporem, malarka wraca do domu.