ale za to w drugiej części zostało dokładnie wyjaśnione czemu 'jigsaw' jest takim psychopatą, czyli co skłoniło go do zabijania. a krwi aż tak dużo nie ma.. chociaż są sceny, które aż wywołują we mnie jakiś taki wewnętrzny ból, chociażby ta, w której amanda 'pływa' w morzu strzykawek, które wbijają się w każdą część jej ciała... auuuć!

Zgadzam się z autorem tematu, z tym, że ja zawiodłem się na całego.

a mi natomiast dużo bardziej podobała się 2 część w porównaniu do 1. Pierwsza część była dla mnie trochę za nudna. Działo się tam znacznie mniej niż dalsze części :)

*mniej niż w dalszych częściach ;) ale lubię wszystkie części i czekam na VI z niecierpliwością :)