No wlasnie! Ze takim ostrym tonem zaczne. Nie dosc, ze kradna filmy z internetu, to jeszcze psuja przyjemnosc ogladania innym - chamy! Casus filmu Saw 2 pokazal, jakimz to parszywym narodem jestesmy. Nie wszyscy MY, ale czesc z NAS. Przypomne swoja debate, ktora onegdaj przeprowadzilem z Dantem na forum filmweb.pl, dotyczaca wspomnianego filmu. Ani razu nie padlo chocby jedno zdanie, dotyczace zakonczenia. Ani razu nie powiedzielismy o tym, co mielismy na mysli i ani razu nie chcielismy na sile wepchnac w gardlo deseru, na ktory wszyscy czekali. Dlaczego wiec ludzie, ktorzy ukradli film z sieci, zwykli parszywi zlodzieje wlasnosci intelektualnej i duchowej tworcow, panosza sie ze swoja wszechwiedza, bezkarnie niszczac radosc ogladania filmu, tak dlugo oczekiwanego jak wlasnie Saw 2? Czy naprawde Ci ludzie nie sa w stanie zrozumiec, ze niszcza w ten sposob radosc obcowania z obrazem, nie mowiac juz o jego odbiorze? CD na moim blogu.