Nic szczególnego, dużo krwi i tyle. To co mnie zaintrygowało to fakt ze zbrodnie te były bardzo przemyślane, jak chocby koleś który sprzedawał dragi miał wyciągnąć klucz z dziury pełnej szczykawek...pozatym zakonczenie...mogace suerowac ze bedzie jeszcze jedna czesc