Nie wiem nad czym tu rozkminiać ???... To nie udany film i wiele tam brakuje, szkoda że karmieni jestesmy takimi wizjami reżyserów. Nic tam nie ma logicznego. Dom gdzieś na pustkowiu nikt onim niewie, facet stary ktory ledwo co żyje a sobie gierki urzadza a na dodatek tego jeszcze sobie wspólników dobiera. Ciekawe kto mu przygotował taki dom do takich zabaw ??? Pułapki, zagadki i jeszcze policjant i jego syn to wogole nie mialo sensu... poco wiazac te dwie czesci ??? Tak jak w krzyku 3 zaczeli wiazac i wyszla klapa... Mozna bylo wzmianke zrobic i kręcić nowy film jeszcze lepszy od 1, ale chyba sie czasem ludziom w głowach miesza...