brzmi intrygujaco, niestety nie dane mi bylo zobaczyc na Splacie (pomimo ze planowalem) ale na szczescie jest juz w sieci takze bedzie seans grany ;)

wczoraj wreszcie obejrzane - audiowizualnie super, tak jak pisalas, aktorzy tez spoko dobrani zwlaszcza glowny bohater, ale mia wasikowski wielkim fanem nie jestem neistety, lubie zakrecone filmy ale tutaj caly bieg wydarzen wydal mi sie w ostatecznym rozrachunku zbyt przegiety, a szkoda bo cala reszta swietnie zrobiona, chetnie zobacze kolejny tytul tego rezysera :)

Mamy podobne odczucia - high five!:) Jak myślę o tym filmie z perspektywy czasu, to mam poczucie, że działo się tam bardzo dużo, a z drugiej stronie paradoksalnie fabułę możnaby streścić w 3 zdaniach - więc czegoś tu zabrakło, a czegoś za dużo. Niemniej jednak film był "jakiś" i wolę takie, niż obrazy, na który jest duży hype, bo znane nazwiska etc., a okazują się być copy of a copy of a copy...;)

Film ciężko docenić bez kontekstu. Sam zamierzam kuoić książkę na której został oparty film o takim samym tytule. Polecam przeczytać wyjaśnienie w internecie, bo mi bardzo pomogło. W filmie wszystkie najważniejsze rzeczy zostały przemyślane i zaimplementowane tak aby budziły u odbiorcy pewne zamierzone odczucia. Nie będę spoilerować, ale w necie jest dobrze wyjaśnione to o czym tak naprawdę jest ten film, dlaczego u widza wywołuje takie emocje a nie inne. Naprawdę jeden z lepszych filmów jakie oglądnąłem w ostatnim czasie. Podsumowując: sprawdzcie wyjasnienie, nie będziecie tego żałować.

Jakoś nie mogę się doszukać wyjaśnienia - same recenzje.