widać, że tłumacz nie ma zielonego pojęcia o piłce
.....
Disney jak to Disney. Zrobił takie drugie Reggea na lodzie tylko, że z transwestytą. Parę śmiesznych scen i tekstów i to by było na tyle. Można ten film włączyć w tle i pójśc zrobić pranie albo obiad.
O tak to może być coś!