Jeśli to jest komedia to ja jestem synem króla nafty. FW weryfikujcie to co zatwierdzacie do opisu filmu. Wstyd.

Nie kumam niektórych opini. Nudny ? Serio ? Dla mnie takie osoby po prostu nie mają w sobie za gorsz wrażliwości co jest smutne. Film wzruszający, ale też zabawny. Lekki, ani przez chwilę nie odczułam nudy.

Myślałem , że będzie tak bardziej zabawnie, pies i jego pan dla dorosłych. Okazało się że w trailerze (który to już raz?) pokazano wszystkie zabawne sceny. Film bardziej o "post trauma", a jak ma być bardziej na poważnie, to dla mnie ciut za płytko i ciut zbyt nudnie.

JW

Ale film w ogole nie oddaje relacji, milosci ktora wiaze z psem. Mialem wieksze oczekiwania a wyszlo jak zwykle

Szkopuł w tym, że to nie komedia, a co najwyżej komedio-dramat z naciskiem na dramat. Przez wypisywanie takich bzdetów upośledzone dzieci z filmwebu są póżniej zawiedzione, że wszystkie śmieszne sceny zmieściły się w trailerze i że to nie była komedia familijna dla nich i ich "bombelków" za 500 plus.

W obsadzie braki, ale Braku Billa Burra nie zniesę.
https://m.imdb.com/title/tt11252248/fullcredits/cast?ref_=m_ttfc_3

Czy będzie w kinach?

Ktoś wie, czy ten pies istniał naprawdę, bo po napisach końcowych jest dedykacja: Pamięci Lulu.

Film taki sobie. Nie jest zły ale spodziewałem się więcej przygód, widząc wariata w oczach psa na plakacie.

W mojej nic nie znaczącej ocenie całkiem przyjemnie bo i oczekiwania były mniejsze. JenniferL. ostatnio PTSD jednak lepiej.

Takie sobie kino drogi z psiną w głównej roli.Z braku laku można zobaczyć,ale jest to raczej takie kino bez wyrazu - jak na komedię to za mało tu dobrego humoru,a jak na dramat to za mało tu dramatu.Na plus ładne widoczki oraz kilka ciekawszych scen jak ta w hotelowym lobby.Podsumowując - filmik do zobaczenia i...

Od samego poczatku wiemy jak zakończy sie ta historia, jednak ogladamy i tkwimy w niej do konca. Obraz ma cos w sobie, cos co nas wciaga. Historia przewidywalna do bólu, jednak produkcję oglada sie dobrze, jednym tchem. Nie nudzilem sie podczas seansu, film szybko mi minal. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ale równiez...

Serio nie ma opisu filmu nigdzie? Nawet nie potraficie pełnej obsady dodać! Żal!

Serio nie ma jeszcze opisu filmu? Żart a nie tworzenie

W sumie takie „K9”. Tylko to co było dobre w 1989 roku, nie musi się sprawdzić 33 lata później.

Psiarek i jego pies ... Ogólnie nic ciekawego ? Głupi właściciel i oporny pies z czasem się dogadują . I to by było na tyle ;) Wyciskacz moczu ;)

Sprawdzone gagi, klisze innych komedii z psami. Ambicje na coś poważnego ale mnie rozczarował nawet jak na film, po którym niewiele sobie obiecywałem.