jak dla mnie to obaj są przystojni....ale Will trochę młodszy....sama się nad tym zastanawiam i trudno wybrać. A wy jak myślicie?
Jack! Mhm...boski był xD a te ruchy...a ten głos...nawet makijaż mu tu świetnie pasował :D
Jack wymiata, on jest bosssssski a Will to taki nędzany laluś... Kocham Jacka xD
Ale pytanie chyba brzmiało który przystojniejszy, a nie fajniejszy. Moim zdaniem przystojniejszy jest Turner, Jack nie wyraża żadnego zainteresowania płcią przeciwną, śmierdzi i do tego "w chwilach wolnych" nic go nie interesuje tylko za przeproszeniem chlanie. Ciekawe dlaczego dwa razy zarzuca Willowi, że jest eunuchem, jakieś kompleksy ma?
Oczywiście postać Turnera to też właściwie lekka parodia z filmowego przystojniaka, ale ten głos... /mam nadzieję że jako "przystojność" nie chodzi ci wyłącznie o wygląd, bez sposobu poruszania itp./
:P;)
Po co sie w ogóle pytać ??
Sparrow jest nie do pokonania !!!
JACK SPARROW RZĄDZI, zawsze i wszędzie :))
Jack Sparrow przyćmił Willa po całości ;D Nawet nie ma co porównywać wypierdka-BloOma do Deppa ;]]
Hie, hie, hie... śmiechowe, że tak to ujmę... ale zgadzam się w zupełności! :D Sparrowa nie da się pobić. On jest najlepszy!
oczywiście że Jack Sparrow.. tylko ślepi (ślepe) tego nie widzą,
ON jest po prostu BOSKI
Will Turner może sie schować i zwinąć w kozi tyłek!!!!!!!!!niech lepiej wyskoczy za burte!!!!JACK SPARROW RZĄDZI!!!!!!!!!!!!A NIE ŚMIERDZI JAK TO TWIERDZI JEDNA PANI Z WYPOWIADAJĄCYCH SIĘ.
Ja z całą pewnością wybieram Jacka Sparrowa.W tym filmie miał fajny styl i był wogóle bosski.Cudowny,śliczny i słodki.Mmmm...
zdecydowanie Jakc Sparrow - on miał w sobie to "coś" czego brakowało Will'owi ;]
Przede wszystkim Jack miał charyzmę której brakowało Willowi.
Wiadomo że Sparrow przystojnieszy, a poza tym ciekawszy. Bad boys rules!
No oczywiście że Jack Sparrow....kapitan Jack Sparrow.Czemu??Bo miał to coś(jak wyżej napisano charyzme) no i coś co tak...hmm "zaczarowało" widzów:)Orlando jak dla mnie to taki typwy a la romantyk i troszke tu nie pasował ale nigo innego na jego miejsce nie widze...
Stawiam na Jacka Sparrowa. ;)
Zdecydowanie ma w sobie to ,,coś" :D
Muszę jednak przyznać,że najbardziej rozkochał mnie w sobie James Norrington...Heheh... ;)
Pozdrawiam ;*
Jack Johhny Jack Johnny!:D:D:D...lepszy Aktor,ładniejsza buźka i wieksza siła przyciagania...bez obrazy dla kogokolwiek ale Orlando nie wiem czemu mnie jakos tak odpycha;)...taki no...eh..laluś?sama nie wiem,mimo ze do roli Willa pasował:D
No jasne ze Jack Sparow!!!! Will jest zniewiscialy, a Jack ....zajebisty...nie moglam uzyc innego slowa :P:P:P
Ja jestem "posrodku deski" czy "posrodku bórty"... Jack jest dobry, ale ten makijaz...? No sorry dziewczyny, nie jestem z tego "mrocznego" klimatu ;P
Will mi sie podoba. Ale chyba cos mu tu brakuje. Ale jest fajny.
Po prostu, OBYDWOJE BYLI DOBRZY xD
Zgadzam się z Rayaną :) Obaj są przystojni i nie chodzi mi tylko o "ładną buźke", ale tez zachowanie.
Jack po prostu wzbudza sypatię i jest przystojny, ale jak niby możnaby to zauważyć jak ma centymerowej grubości makijaż. I wybaczcie, ale to że (delikatnie mówiąc) nie dba o higienę i jego ulubionym zajęciem jest (oprócz piractwa :P) picie rumu stawia go na równi i Willem.
Will wprawdzie sie myje (z tego co mi wiadomo, chyba, ze sie myle :D) ale ma troche lalusiowaty wygląd. I kropka. takie jest moje zdanie.
I wcale nie mam na myśli złej gry ani nic w tym rodzaju...
pozdro for all =]
Wyjelas mi slowa xD
Ale z myciem tego nie powiedzialam :P
Tylko powiedzialam, ze jestem "pośrodku bórty" miedzy tymi facetami xD
Kurde trudne pytanie - W
50 na 50
Will jest przystony i taki... no nie wiem sama ,a Jack ma w sumie cos takiego co przyciaga dziewczyny.
Nie wiem.
kocham Deppa!! jestswietny!! ake mi sie podoba i Bloomek i Deppek...sa super przystojni/...ale hmm Depp taki badziej męski;)
jack sparrow !!to chyba wiadomo.taki prawdziwy facet i do tego przystojny.a will to za przeproszeniem taka panienka;/
jack sparrow !!to chyba wiadomo.taki prawdziwy facet i do tego przystojny.a will to za przeproszeniem taka panienka;/
jak dla mnie to panienką w tym filmie jest Elizabeth :)
Will nie może się równać z Jack Sparrow!
Jack Górą!!!!!!!!!!! (i to dużą)
Oczywiście, że Jack. Zły, sprytny, podpity i niedogolony. Czego chcieć więcej:D...?
Szcegół że will jest osobą która co 20 min dostaje po łbie i co chwila pakuje sie w kłopoty. A kpt. Jack... Co tu dużo mówić jest boski!!!!
Szcegół że will jest osobą która co 20 min dostaje po łbie i co chwila pakuje sie w kłopoty. A kpt. Jack... Co tu dużo mówić jest boski!!!!
Wystarczy zobaczyć, kogo ma w avatarze założycielka tematu, chyba się jednak zdecydowałaś :-) Oczywiście też wybieram Jacka, jak już było wspomniane on ma charyzmę, przyciąga uwagę a ponadto ma głowę na karku i nie robi "głupstw" :-) Will ma swój urok (w pierwszej części) ale w sumie taka z niego sierotka, a Jack wie co robi.
Pozdrawiam
Oczywiście Jack, Orlando Bloom podobał mi się tylko we "Władcy Pierścieni" jako Legolas. A Jack Sparrow no po prostu cudeńko :D Świetnie zagrał w tym filmie i jest boski (w sensie że przystojny, żeby się nikt nie czepiał) :):):)
A dla mnie Will. Nie chcialabym nikogo obrazac ale dla mnie Jack wogle nie przystojny. A Will? No coz sama slodycz :) Kocham go!
hhhmmmm trudny wybór jack przyciąga nie tylko wygladem ale i charakterem. Ma to "coś" jest taki mroczny, sprytny i przebiegły. A Will w tej całej swojej nieporadności i "gapowatości" jest w jakis sposób atrakcyjny...powiedziałabym nawet...słodki?. Jakbym miala wybierac brałabym ich obydwu;d
pozdrawiam:*