Ciekawostka dla miłośników takich filmów. trudno dotrwać do końca.
Że ciekawostka?... (ha, ha). Oglądałem to wieki temu.
Nic nie pamiętam. Ostatnio jestem na etapie czytania zapomnianych (i słusznie) książek Karola Maya. Mają swój urok, choć obiektywnie to straszna szmira, ale...
Sam Hawkens na Syberii - to brzmi ciekawie.. ;-);-);-).
Pozdrawiam.