Dorociński nie gra bo załamał się po przeczytaniu scenariusza. Chaotyczny montaż, gra aktorska nie istnieje, rozwiązania pisane na kolanie, tajniak z irokezem na głowie... ale ogląda się dobrze, film nie męczy, 6/10...
Zakończenie trąca szmirą... To już było grane, liczyłem na coś innego w ostatnich 30 min filmu :/ No i trzeba obiektywnie stwierdzić, że pan Linda już nie pasuje do takich filmów.
Za to świetnie wypadł Stramowski. Nie spodziewałbym się, że tak łatwo mu pójdzie i to pomimo nowego image. Może i lepszy od Dorocińskiego,...