Srednie jakosci podrobka Aliena, ale ogladac sie da, szczegolnie dla postaci Riddicka. Wg mnie scenarzysta mogl spokojnie odpuscic sobie watek drapieznikow, z ktorego niczego dobrego nie zrobiono a powinien skupic sie na postaci granej przez Diesela wlasnie.
Oj sie nie zgodze. Jak dla mnie to film na pewno nie jest "podrobka Aliena" (bo co w kinie SF tylko Obcy ma monopol na kosmiczne drapierzniki?) A co do postaci Riddicka to bardzo dobrze że nie jest on zbyt wyeksponowaną na plan pierwszy postacią bo twórcy unikneli w ten sposób banałów w stylu "Ja jeden wszystkich rozwale".
Pitch Black to jeden z najlepszych filmów SF ostatnich lat właśnie dlatego że uniknięto tu schematów które tak często powtarzają się w tym gatunku. Pozdr :)