Niestety ten film to porażka. Pod każdym względem przypomina kino klasy "B" tzn. sztuczna gra aktorska, bezsensowna akcja, no bo przecież np. ciężko sobie wyobrazić, żeby ktoś kto nie popełnił morderstwa zgodził się grać w karty, gdzie stawką jest to, że jak przegra, to winę za morderstwo weźmie na siebie, a z czymś takim w fabule tego filmu mamy do czynienienia. Osobiście nie polecam. Film ten kompletnie nie przypadł mi do gustu. Moja ocena to 3/10.