Zastanawia mnie dlaczego mąż zostawił Kingę Preis? Macie jakieś teorie?
Nie było to w żaden sposób zarysowane i nie ma raczej żadnego znacznia. Ale jeśli ktoś chce pofantazjować, to zdarzyło się pewnie, co zwykle: młoda, wymagająca panna na boku i oczekiwanie, aż zdezaktualizuje się argument o rozbijaniu rodziny dziecku. Dziecko dorosło, wyfrunęło z gniazda, pan więc również wyfrunął. Może będzie miał nowe dziecko.
Ten wątek jest bardzo smutny, bo pokazuje, że nagłego odejścia wieloletniego partnera nie muszą poprzedzać awantury i inne dramaty. Czasem bliskość, przyjaźń i pozory normalności trwają aż do samego końca.
Dokładnie, i wiele razy tak się dzieje. Pan poczekał na dobry moment, to znaczy dziecko wyfrunęło z gniazda, nawet nie musi wiedzieć i na to patrzeć, bo jest hen, hen daleko.., czyli facet dla tzw. "dobra dziecka" męczył się do momentu aż wyfrunęło z gniazda. Jest to standardowy stchemat na zmiany w związku - tego typu. Jeszcze mówi : wszystko załatwione, wszystko ci zostawiam, bank, konto wszystko już załatwione i całą winę biorę na siebie" - może to jeden z tych komediowych momentów, gdy widz nie ma wątpliwości o winie.