Każdy związek ma swoją datę ważności. Każdy związek potrzebuje pielęgnacji i rozwoju, w którym jest miejsce na własne fantazje, mniej lub bardziej realne. Ploy to dramat psychologiczny, miejscami bliski twórczości Jima Jarmuscha, opowiadający o trójce bohaterów zamkniętych w jednym pokoju hotelowym.
Gwałtowna śmierć krewnego sprowadza Wita i jego żonę Dang do Bangkoku. Od kilku lat mieszkają w Ameryce, gdzie z powodzeniem prowadzą własną restaurację. Do Bangkoku przybywają około piątej rano i zatrzymują w pięciogwiazdkowym hotelu. Wit schodzi do baru na papierosa i drinka. Oprócz niego jest tam dwójka młodych ludzi. Jego uwagę przykuwa młoda dziewczyna, która prosi go o papierosa. Zaczynają rozmawiać. Dziewczyna ma na imię Ploy i czeka na matkę, z którą ma się spotkać rano w holu hotelowym. Wit proponuje, żeby poczekała na nią w jego pokoju, gdzie będzie mogła odpocząć... Troska męża o Ploy bardzo niepokoi jego żonę, która zaczyna reagować histerycznie...
Tak zaczyna się ta tragikomiczna opowieść o miłości i zazdrości. Ten na pozór spokojny, nudny związek o stałej temperaturze uczuć kryje pod sobą wiele ukrytych emocji, żalu, oczekiwań i obaw o wspólną przyszłość. Dziewczyna, która nieoczekiwanie pojawia się w życiu małżeństwa prowokuje parę do konfrontacji z kryzysem własnego związku. Zdają sobie sprawę, jak bardzo oddalili się od siebie w ciągu siedmiu lat wspólnego życia. Zaczyna się od subtelnych niewinnych podejrzeń, by wybuchnąć ślepą zazdrością. Para zaczyna zastanawiać się nas sensem swego związku i staje przed wyborem czy każde powinno pójść w swoją stronę, czy razem spróbować budować swoje małżeństwo od nowa.
W "Ploy" reżyser powraca też do swojego ulubionego wątku zbrodni i winy, opowiada o małżeńskim kryzysie pary, która prowadzi restaurację w Stanach, a do Tajlandii przyjeżdża na pogrzeb krewnego. Katalizatorem zmian jest młoda dziewczyna, czekająca na swoją matkę w hotelowej kawiarni, przyprowadzona przez Wita do apartamentu, w którym się zatrzymali. Jego żona Dang zareaguje z wysiłkiem ukrywanym atakiem zazdrości. Atmosfera z minuty na minutę gęstnieje. Daleko od zwykłej krzątaniny dnia codziennego, cierpiąc z powodu jet lagu, małżonkowie zmuszeni są skonfrontować swoje wizje życia z niewesołą rzeczywistością. Zrozpaczona Dang zostawi męża, by poznać mroczne oblicze miasta. Kontrapunktem dla trudnego napięcia małżeńskiej relacji są niezwykle zmysłowe sceny miłosne, rozgrywające się tuż za ścianą hotelowego pokoju.