Cisza, spokój, jezioro, mężczyzna z wędką. Znajomy obrazek, wydawałoby się - nuda. Nic nie zapowiada zbliżającej się katastrofy. Wtem, niespodziewanie, z lasu wyłania się ogromna ryba uzbrojona w nogi, ohydny jęzor i smakowicie się oblizuje - oczywiście na widok nic nieprzeczuwającego rybaka. Wygląda na to, że tym razem to nie on będzie miał udany połów...