PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=603930}

Pod skórą

Under the Skin
2013
5,7 20 tys. ocen
5,7 10 1 20469
7,1 61 krytyków
Pod skórą
powrót do forum filmu Pod skórą

Ale niektóre filmy nie powinny pojawiać sie na filmwebie.

nie rozumiem=przeintelektualizowany=badziew

Dlaczego jak w PL ludzie czegoś nie rozumieją to z automatu jest to gówno? Patrząc na komentarze na zagranicznych serwisach, ocena jest wyższa, bo Ci co nie zczaili nie oceniają tylko pytają o co chodziło.
Szczególnie, że film porusza kwestie, które nie są za czesto poruszane. W filmach akcji takich nie znajdziemy, więc warto sie otworzyć na coś jeszcze.
Z każdej sceny można wyciągnąc osobny wniosek, każda czegoś uczy.
Film jest o ludziach, nie kosmitach. O relacjach, o obiedzianiu z powierzchowności, o tym gdy droga, która idziemy oparta jest na naiwności, o zatraceniu się w chwili, o sile obojetności. Film pokazuje ale nie ocenia co jest jego największym plusem. Nie daje jasnych odpowiedzi, sami musimy sobie odpowiedzieć. Każdy z nas może być jak bohaterką filmu i każdy czasem nią jest. Pytanie tylko czy dalej tego chcemy.
i tak dalej i tak dalej

Tak btw. oceny 1-10 ssą. Lepiej jakby filmweb wprowadził przeliczenia do 100.

stalkerowsky

przepraszam za błędy, pisze po kilku browarkach a nie można edytować

ocenił(a) film na 6
stalkerowsky

nie rozumiem, powolna akcja, malo muzyki = wielkie dzielo
mozemy sie licytowac

czyja racja jest sluszna?

ocenił(a) film na 4
Rysiuburczymucha

Tak to niestety wygląda. Brak intelektu i fabuły tyle co na 5 minut filmu rozwalone na półtorej godziny i potem mamy obrażanie, że ludzie są debilami bo dają pod skóra niską ocenę, a ci którzy dają wysoką są mózgami. Jest zupełnie na odwrót w większości wypadków + oglądane filmy nie oddają intelektu, bo najczęściej ludzie, którzy na co dzień właśnie pracują intelektem wolą oglądać luźne filmy w tym komedie aniżeli pseudo-intelektualny syf, a druga strona jest taka, że ci którzy go na co dzień nie używają za wiele iq = dowartościowują się dając wysokie oceny rozwleczonemu szambu filmowemu, które ma tyle IQ co keczup. Oczywiście są wyjątki, którym po prostu film się podobał, ale nie dorabiają do niego nadinterpretacji - k*a przecież to jest sci-fi.

Ja traktuję ten film jako sci-fi i tym właśnie jest niczym mniej niczym więcej. Druga strona jest taka, że to właśnie najczęściej głąby dają wysokie oceny syfowi pokroju rozwleczonych obrazów z treścią, którą można upchać w 5 minutowej krótkometrażówce, bo przecie taki "inteligent" poogląda obrazki pomyśli raz na jakieś 15 minut i wtedy będzie wyzywał resztę ludzi, że są debilami, bo wreszcie zrozumiał film. Ten film to katastrofa. Spójny obraz logiczny od a - z, ale nie ma tu nic absolutnie nic co czyniło by film przewrotnym i wymagającym myślenia. To bardziej forma licytacji, kto dłużej nie zaśnie przed kolejna sceną morderstwa, która następuje co jakieś 15 minut.