Niedługi film, który długo zostaje w pamięci. Reżyser jest niesłychanie zdolnym i wrażliwym człowiekiem, a przy tym uważnym obserwatorem. Za pomocą prostych środków oddaje cały dramat sytuacji bohaterów. Proste, niemal dokumentalne ujęcia i takaż gra aktorów powodują, że jesteśmy jako widzowie jeszcze bliżej tej rodziny. Film dobry i potrzebny. Uruchamia pokłady empatii, zadaje pytania, długo nie dające duszy spokoju ani prostych odpowiedzi.