Miał kilka świetnych momentów. Eric Bana twardy skurczybyk, naprawdę robi wrażenie, wyciągnął ten film ponad przeciętność, bo mimo że film tyczy (historycznie) bardzo ważnego tematu, mógł łatwo ugrzęznąć w bagnie grzeczności. Moja ocena 8,5 polecam każdemu.
Dla samego Erica warto zapoznać się z tą produkcją. Historia o więźniu i arcybiskupie, ale z uniwersalnymi wartościami, których w obecnych czasach coraz mniej. Niektórzy mogą się oburzać, bo Biali- źli, Murzyni - dobrzy, ale tak do końca nie jest, tym bardziej, że akcja dzieje się w latach 90. w RPA. Szkoda tylko, że...
więcejRewelacyjny Eric Bana, jego Blomfeld unosi całość na wyżyny. Historia o tyle dobra że pokazuje że nikt nie rodzi się zły i każdy jest do zła zdolny nie przepraszając za nie. "Sorry" seems to be the hardest word. Ale tak naprawdę najtrudniejsze jest "forgive".
Zwyrodnialcze zapędy niektórych ludzi są zaprzeczeniem człowieczeństwa ! Ale niestety chyba tak pozostanie ?Straszne ale prawdziwe ! Co do filmu to najbardziej jakoś nie pasuje mi obsada czyli Forest Whitaker,wszędzie go wciskają tu jako Arcybiskup Desmond Tutu ;) I Eric Bana nie wygląda mi na kryminalistę ,bandziora...
więcej