mam nadzieję.
Poza tym - komiksowo, słabe dialogi i marny Douglas. Można się poemocjonować pod warunkiem, że wyłączymy funkcję reflection.
Jeśli chcesz posłuchać słabych dialogów, to oglądnij sobie Pięćdziesiąt twarzy Greya!!! Nie wiem co macie do Douglas'a, wczuł się w rolę i doskonale przedstawił charakter granego przez niego człowieka! To że nie spodobał ci się ten bohater nie znaczy że powinnaś skreślać aktora i jego zdolności, bo zagrał świetnie! ...
Jestem facetem i do Douglasa mam to, że od wielu, wielu lat gra jedno i to samo. I tak samo. Co było dobre w latach 90. męczy mnie obecnie. Ten film jest z serii "zabili go i uciekł", szczególnie dla tych - mówię m.in. o sobie - którzy widzieli już mnóstwo podobnych pojedynków. Z Greyem mi nie wyjeżdżaj, bo na to to nawet nie spojrzę.
Może masz rację, ale oglądałam tylko jeden film z Douglasem i muszę powiedzieć, że od razu go polubiłam