Ludzie do ku... nędzy Polskie kino dla mnie już zdechło. Po jakiego grzyba kręcić XXX komedię/komedię romantyczną. Nie mają pomysłów? Dlaczego nie zrobią film z jajem o Monte Casino i za zdjęcia mógłby wziąć się Sławomir Idziak, który ma już doświadczenie z tym gatunkiem patrz "Helikopter w Ogniu". Dlaczego nie zrobią film o bitwie pod Grunwaldem coś w stylu spotu Tomasza Bagińskiego. Bitwa o Anglię. DLACZEGO!?!?!?
Polski producent (debil) myśli tak:
"Po co zrobić film za 20 mln zł skoro zyski będą małe jeśli w ogóle będzie z tego zysk. Lepiej zrobić film dla mas (dla Was) za niecałe milion zł, a zysk będzie wielokrotnie większy niż koszt produkcji".
No nic jest to Wasza wina. Gdybyście ruszyli głową i kazali im się odpie... to pewnie byśmy doczekali się takich filmów jak Monte Casino czy Bitwa o Anglię, no ale skoro tak kochacie komedie romantyczne i macie spaczony gust to Ci producenci wzbogacają się na Was na debilnej fabule, kiepskich dialogach, żałosnej obsadzie, kiepskim poziomie aktorskim (wróć, brak aktorstwa) dalej będą nas tym karmić. No nic na 10 komedii/komedii romantycznych powstanie jeden film "Sala samobójców", "80 milionów", "1920 Bitwa Warszawska" no ale to jest raz na jakiś czas. W ten czas do kin wejdzie 10 komedii romantycznych. Ludzie jeśli dziewczyna Was zmusza i daje Wam do zrozumienia, że musicie z nią iść do kina na dany film, rozkazuje Wam jak psu, abyście kupili jej bilet, a w przeciwnym razie ma zamiar Was rzucić to kopnijcie ją w dupę i powiedzcie nara.
Lepiej, żeby Polacy już nie brali się za filmy o ,,Monte Cassino'' czy tym bardziej ,,Bitwę o Anglię'' bo powstanie kolejna chała w rodzaju ,,Bitwy warszawskiej'' czy Quo Vadis'' I pieniądze rzucone w błoto.
Lepiej mierzyć siły na zamiary.
Polacy lepiej niech kręcą filmy kameralne. W rodzaju ,,Chrztu'' na przyklad.
Film o Monte Cassino (wiem popełniłem wcześniej błąd przepraszam) mógłby się udać gdyby za ten produkt wzięła się osoba młoda, a nie stary pryki Hoffman czy Wajda. Dać szansę młodym, którzy mają wenę, ciekawy pomysł na scenariusz i realizację. Z drugiej strony na takie filmy trzeba wydać minimum 20 baniek, aby to miało ręce i nogi. "Quo Vadis" to najdroższy Polski film (wg. Wikipedii 76 140 00) i żaden film póki co nie zbliżył się do niego budżetowo, a co z tego wyszło widzieliśmy. Pewnie dlatego producenci się boją i kręcą telenowele bo nic ich to nie kosztuje, a zarobek mają ogromny bo ludzie są naiwni. "Bitwa pod Wiedniem" również wg. Wikipedii ma pochłonąć 50 baniek co z tego będzie zobaczymy. Ja już straciłem nadzieję w PL kino.
Chciałbym się wtrącić i powiedzieć że jeśli np w filmie "Bitwa o Anglię" miałbym zobaczyć samolot strącany rakietą na sznurku jak w "Operacji samum" to ja dziękuję!! Już wolę filmy typu "Chrzest" czy "Dom zły". PS JUŻ NIE MOGĘ DOCZEKAĆ SIĘ "RÓŻY" SMARZOWSKIEGO!!!
udało mi sie jakos oglądnąć ten Zły dom, mogliby zatytułować "Zły film". po strtasznie durny im wyszedł
No i doczekałeś się. Czytałem dzisiaj, że Polacy w przyszłym roku będą kręcić ,,Dywizjon 303''.
Reżyserem ma być Skolimowski.
Jak Polacy chcą to potrafią...z komedii romantycznych bardzo fajny jest film "listy do m." lecz niestety większość pozostałych jest albo nie do obejrzenia albo nijaka i przeciętna...
Potrafili to amerykanie i brytyjczycy zrobic Love actually a Polacy potrafili to tylko przerobic, porównując-z słabym skutkiem. Widząc zdjęcie nowej polskiej produkcji z tymi samymi aktorami jestem przekonany, że podane Nam zostanie gówno na tacy a w święta mamy tyle potraw, że bez tego się obejdzie.
Odnośnie ambitniejszych produkcji, lepiej próbowac z różnym skutkiem niż robic z góry pewne gnioty.
Kino polskie umarlo, muzyka rowniez. Dzis zona wlaczyla jakies polskie radio w necie i po pol godzine sluchania tych naszych pseudogwiazdek po prostu wyszedlem. Dawno nie sluchalem i jednak lepiej cos z netu zapodac np.: brytyjskiego. Normlanie kolko wlasnej adoracji. Szajs, szmira i nie wiem jak to jeszcze nazwac
Ja to czekam na jakiegoś reżysera z jajem, który wreszcie nakręci jakiś film fantasy (ekranizacja Wiedźmina albo jakiejkolwiek xiążki Jacka Piekary?)
Na drogie produkcje ich nie stać, a cięższe filmy mało kto chce oglądać.
Nie można też zapominać o takich filmach (całkiem świeżych) jak Świnki, Wymyk, Erratum.