Portret rodzinny we wnętrzu Opinie

plakat filmu Portret rodzinny we wnętrzu

Kachula_kinomania

9

Właśnie oglądnęłam po raz 3ci w życiu, nie traci na sile i nadal powoduje dreszcze...

oneiric

6

Griswoldowie najeżdżają Lamparta, niestety po latach trochę siermiężnie się to prezentuje

kicp

Kacper Podgórniak

6

rflajszer

robert flajszer

10

zbudzić sie ze snu

anachroniczny

8

,,samo wspomnienie morza pochłania całą moją wyobraźnię"

kowal17

8

Nawet z plusem. Piękne przypomnienie o naszej społecznej naturze. A postać Konrada pokazuje, że patointeligencja istniała już 50 lat temu.

XW3

8

8.5! Przepiękny i artystyczny do bólu obraz samotności i zetknięcia z burzliwą nowością jaką jest relacja z innymi ludźmi - “rodziną”...

kamilsmok97

Kamil Smoczyński

8

podobny poziom, jak „Śmierć w Wenecji”

Pani_Paula

9

aboutdesouffle

8

Chciałoby się skwitować: "I na chuj ci to było, profesorze?", ale Visconti tak zbudował psychologię postaci, że nie sposób. Wychodzi gorzko-melancholijny pat.

9

Niesamowicie statyczny film, który potrafi być niesamowicie zaskakujący.

Vincent02

8

Analiza własnego życia tuz pod jego koniec w konfrontacji z zupełnie innymi osobami jest idealnym tematem na film Psychologiczny. "poziomki" potwierdzeniem:D

metropolis

7

Jak dla mnie, przereklamowany...

Ebro01

9

Film mówi o przemijaniu, śmierci oraz upadku wartości arystokratycznych i intelektualnych w starciu z nowoczesnością. Główny bohater, starszy profesor, żyjący samotnie i odcięty od świata w eleganckim, niemal muzealnym mieszkaniu w Rzymie, wynajmuje piętro swojego apartamentu hałaśliwej rodzinie. Ten krok burzy jego uporządkowany świat i zmusza go do konfrontacji z chaosem współczesności, namiętnościami, młodością i brutalną rzeczywistością, której wcześniej unikał. Profesor zamknął się w świecie sztuki, książek, portretów i przeszłości – jego apartament to symbol psychicznego bunkra. Wynajęcie piętra to pierwszy krok w stronę naruszenia tej samotności. Lokatorzy (markiza Brumonti, jej kochanek Konrad, córka i zięć) to ludzie bez szacunku dla sztuki, dyscypliny, czy moralności. Profesor obserwuje ich z obrzydzeniem, ale też fascynacją — są żywi, pełni namiętności, ale też brutalni i cyniczni. Jednoczesnie wnoszà coś, czego mu brakowało: konflikt, emocje.

7

Rozliczenie z samotnością i młodością. Szkoda, że czasami popada w banalność i nudę

robertkurd

8

25.02.25 wt 13.00 z dysk play, a wcześniej Red Carpet..Wii dziś pojechała do Mikusia na spotkanie z Siostrami..oni wyjechali..7,8 na 3,5 tys.

langowa

6

Lepiej wychodziło Viscontiemu portretowanie południowców niż rozwleczone sceny snucia się po domu

hellblazer

7

Gdy sąsiedzi z góry zaleją Fontanną Młodości. Trochę schmaltzy ale Prazowane

noseck

8

Stare, dobre aktorstwo, piekne rzymskie wnętrza i dobra historia

bartek_michalski_2002

Bartłomiej Michalski

1

Zupełne nieporozumienie. Nihilistyczny obraz ostatecznej degrengolady i starego wariata, któremu nie przeszkadza, że przypadkowi degeneraci niszczą mu dom.

gabriel_czyzewski

Gabriel Czyżewski

8

W niespodziewane rejony mnie zabrał, nie wiem tylko czy by mi nie siadł bardziej w teatrze.

fidelio

Mariusz Koryszewski de Corason - Cofnij Kino

7

Pożegnanie Viscontiego z kinem w wielkim stylu. To jakby epilog do "Lamparta", a Lancaster po raz kolejny jest znakomity. Czuć w tym filmie oddech śmierci...

slizher

7

Część 1: pretensjonalna, Część 2: głęboka i refleksyjna. Very good.

F_Hoffman

Franciszek Hoffman

9

Berger ty seksowna bikono.

mojomr_

5

Niektóre klasyki źle się starzeją. Irytujący bohaterowie, irytująca fabuła, banalne metafory/symbolika.

1
2
3
4
5

plakat filmu Frankenstein

Frankenstein

plakat filmu Jay Kelly

Jay Kelly

plakat filmu Sny o pociągach

Sny o pociągach

Zobacz popularne na VOD