Porwanie Stelli to niezbyt intrygujący thriller w niemieckim wykonaniu. Wzorowana na Uprowadzonej Alice Creed produkcja stanowi kalkę także kilku innych filmów z motywem porwania. Twórcom brak jednak pomysłów na sensowne wykorzystanie utartych schematów, w rezultacie w Porwaniu Stellii nie ma ani grama świeżości. Jeżeli w produkcji rozgrywającej się w jednym pomieszczeniu i opartej na tajemnicach oraz zwrotach akcji, napięcie zupełnie siada, to widz niemal natychmiast traci zainteresowanie dalszymi losami bohaterów. A twórcy tego filmu zupełnie nie potrafią tego zainteresowania podtrzymać.
http://kulturacja.pl/2019/07/porwanie-stelli-recenzja-thrillera-netflixa/