Pierwsza połowa filmu bardzo mi się podobała, była intrygująca i obiecująca. Postać pierwszoplanowa interesująca i wiarygodna, pewnie dzięki temu, że niezbyt atrakcyjna :) Ale im dalej w las, tym gorzej. Nie wiem czy tylko ja nie zrozumiałam do końca fabuły i jej zawiłości, czy reżyser sam nie miał na nią pomysłu. Niewiele zostało wyjaśnione i jak dla mnie było sporo niespójności (nie chcę rzucać spoilerami). Jedna gwiazdka za pierwszą połowę, druga za muzykę, a, trzecia za klimat.