nie róbcie mi tego, nie dawajcie mojej ukochanej gry w łapy tego nieudacznika. przecież czego on się nie dotknie to totalnie spieprzy. niech ktoś go powstrzyma. jak można być tak okrutnym, przecież to taki wspaniały materiał na film. chlip, kurwa!
Koleś, może ty się nieprzyznawaj że to Twoja ulubiona gra bo nawet w CD- Actionie była w Kaszanka Zone, lunię w nią pograć ale bez przesady żeby zaraz ukochana. Zobaczysz że ludzie Ciebie zkrytykują za ten temat. Bo filmu na podstawie akurat tej gry nie da się spieprzyć bo sama gra jest popieprzonym wulgarnym pozbawionym smaku tworem ale o to właśnie chodziło twórcom. To jest neutralny komentarz. Nieobrażam Ciebie ani fanów gry.
Pozdrawiam.
dlaczego miałbym sie właściwie nie przyznawać? ogólnie nie gram w gry, bo uważam że to strata czasu- może jestem popieprzony, ale akurat "postal" na tyle mnie wciągnął, że przeszedłem całego, a to u mnie rzadkość (2 inne przypadki to "max payne" i "manhunt"), więc mogę śmiało powiedzieć, że zalicza się do ulubionych. jaki by nie był twój stosunek do tej gry, ja uważam, że akurat szanowny pan Uwe Boll jest w stanie dokumantnie spieprzyć każdy materiał (vide: "alone in the dark" czy "bloodrayne"), dlatego właśnie obawiam się o losy "postala", bo mi marzy się porządna, wierna ekranizacja. a to, że będę krytykowany jakoś mi nie przeszkadza szczerze mówiąc.
No w sumie masz racje, sorki jakby co. Patrzyłem stronke Twoją, jeśli lubisz Punk Rock i Fight Club(postać Tylera Durdena) to byś sie z minim kolegą dogadał. Wiesz ja w tą rzeźnie też lubię pograć, ale koledzy mnie krytykowali jak mówiłem że to fajne jest itd.
Pozdro
spoko, nie czuję urazy, a ambitna to może rozrywka nie jest, ale czyż wszystko musi być ambitne? ważne, że odpręża:) pozdrawiam.
hehe tez sie zastanawiam jak taki chlam moze stac u kogos na polce ulubionych gier. postal wspanialy na film?? blahahaha naprawde fabula postala powalala czyli misje typu przynies mleko^^. postal w sam raz dla uwe bola.
moze i postal nie jest wysokich lotow (wg ciebie-ja uwazam inaczej) ale jedynymi grami jakie uwe boll powinien zekranizowac powinny być ultra gnioty typu E.T. na atari albo superman 64 ( albo jakas inna najgorsza gra w historii ) - to bylyby jaja :)
drobne sprostowanie - postal2 nie znalazł się w kaszanka zone. dostał 5/10. dopiero weekend apokalipsy(dodatek) dostał 2/10.
a film?? część klimatu zachowana, mi pasował
ahahahaahahaha. Jak dobrze że akurat ten film będzie reżyserował Uwe Boll. Gra jest dla mnie totalną pomyłką. A film jeszcze gorszy pewnie będzie! Jak by Uwe Boll wybrał inną produkcje na podstawie gry to bym się wściekł. :)
Dziś moją uwage zwróciła planowana ekranizacja gry Postal w reżyseri Uwe Boll?a. Pan Uwe próbował już swoich sił z ekranizają gier...<westchnięcie>. Mimo pasma porażek, dalej wieży, że uda się mu zrobić coś dobrego <marzyciel>.
Fakt fabuła gry, jest spierdolona. Eskalacja przemocy, czarny humor, psychotyczne wizję. Moim zdaniem jednak, na fabułę Postal'a można spojrzeć z innej strony. I zamiast robić kolejnej krwawej rzeźni, której jedynym zadaniem jest szokowanie widza hektolitrami krwi spływającymi z ekranu; zrobić naprawdę wartościowy film skupiający siębardziej na okolicznościach, które doprowadziły głównego bohatera do obłędu. Pole do popisu jest dość duże.
Jednak obejrzawszy BloodRayne <szyderczy śmiech>... Zresztą każdy, kto to oglądał będzie wiedział, o co chodzi.
Oczywiście mam nadzieję, że się pomylę, że film ten będzie momentem zwrotnym w karierze Uwa Boll?a, nadzieje można mieć zawszę.
P.S. Z grą Postal zetknąłem się, gdy byłem w ósmej klasie podstawówki. Trzeba przyznać, że wówczas zrobiła na mnie duże wrażenie.
ja tam nie będę narzekał na "Postala"- wiadomo, iż jest to gra, która żeruje na najnizszych ludzkich instynktach i dostarcza niewybrednej rozrywki. tyle, że właśnie za to tak ją lubię. i dla mnie największym problemem jest właśnie to, że Boll na pewno pójdzie w stronę jej ugrzecznienia- po poprzednich jego dziełach tylko tego można sie spodziewać. gdyby natomiast ścisle trzymał się klimatu i fabuły (sic!) gry to nie miałbym aż takich obaw. tyle, że wiem iz jest to nierealne.
wlasnie mysle jak bedzie wygladac Postal w wersji bolla ...
pewnie jakis koles zauwazy ze wszyscy wokół dostają świra , rzucają mięsem i są wobec siebie okropnie źli , wiec bedzie ich nawracal mocą nadaną mu przez yodę bzzzt , bądź dobry , bzzzt miłuj bliźniego swego , bzzzt nie czyń drugiemu co to bie niemiłe.... czyli nieco odwrotnie niz w grze + wprowadzony element bezsensu
albo jeszcze lepiej. przeca ten kolo na 100000% to spieprzy .
a co do postala i filmu , to bardzo ale to bardzo kojarzy mi sie film pt. UPADEK z michaelem douglasem - tam doslownie "HE'S GOIN' POSTAL!!!!"
jesli (a w to niestety nie watpie) uwe boll spieprzy temat , polecam siegnac po UPADEK jako cos w stylu postala (wiem ze nie dokladnie to samo ale w miare kumacie łi ? )
pewnie (jak 99,99% innych petycji) nie d ato zadnego skutku ,ale mozna sie wpisac - petycja anty bollowska \/link\/
http://www.petitiononline.com/RRH53888/petition.html
"Falling Down" to rzeczywiście świetny film, choc nieco inne klimaty. obraz Schumachera to dramat, a "postal" to po prostu lekka rozrywka.