Zdecydowanie jeden z moich ulubionych filmów Béla Tarra. Absolutnie wybitny jeśli chodzi o zdjęcia. Każde ujęcie mogłoby funkcjonować jako oddzielne wytwory fotografii. Wizualnie jest to najlepszy film jaki dotychczas widziałam. Dialogi, muzyka, atmosfera już standardowo 'z górnej półki'. Typowe zbliżenia ... więcej
"To mnie zawsze wycisza. O niczym nie myślę, po prostu patrzę na deszcz." Technicznie, Tarr to podium świata. Ino Tarkowski z Angelopoulosem są mu równi. Myśląca, świadoma kamera. Kamera naprawdę śledzi wydarzenia, co nie jest synonimem towarzyszenia ... więcej