Czy ktoś może mi powiedzieć o co chodziło z tym zakończeniem z meduzą?
Hmmm, no nasz gość z kosmosu najwidoczniej zjadł wszystkich, łącznie z panią Meduzą. Wcześniej było widoczne, że w zależności od sytuacji potwór potrafi imitować człowieka, lub jego fragment, np. głowę. I na końcu wsiadł do samochodu, pewnie pojedzie na plan kolejnego odcinka programu o horrorach, ot takie zakończenie ze sporą dawką przymrużenia oka