Efekty są naprawdę dobre. Historyjka nienajwyższych lotów, ale ogląda się przyjemnie.
Sądziłam, że to kompletny, kolejny nowoczesny śmieć, jakich teraz sporo, ale pomyliłam
się. Nie powiem, że jest to moja ulubiona bajka, ponieważ wolę stare klasyki disney'owskie,
ale temu nie można odmówić uroku. Jak na coś z 2009 jest to naprawdę niezłe. Dobrze
dobrane głosy, śmieszne teksty... Polecam.