Film oglądałam dosyc dawno, więc nie jestem w stanie się dokładnie rozpisać, ale pamiętam że była całkiem fajny i sympatyczny, chamsko zrobił ten jje narzeczony, szkoda ki jej, ale cóż, faceci. Postać była bardzo ładna ;) Niestety będe musiała oglądnąć po raz kolejny, ale tym razem z napisami, chcę słyszeć Hugh'a Laurie'go. Ocena 6 bo film nie wniósł nic nowego do mojego życia, jest to taka animacja z humorem po prostu ;)