Ale końcówka już przynudza i to nieźle. W sumie jest pare fajnych scenek, ale też od groma niepotrzebnych i niezbyt logicznych. W sumie to nawet można obejrzeć, ale niestety film rozczarowuje pod jednym względem. Jest tu zaskakująco mało jatki jak na tą serię. W chwili kiedy wujaszek włączył zombie-terminatorów można by się spodziewać, że będzie ostra walka między nimi, a zwykłymi zombie, a tu... nic. Daje 4/10
Zupełny brak konsekwencji w tym filmie w porównaniu z oryginalną trylogią. Tam nawet 3 część była bardzo dobra co się rzadko zdarza. Tutaj zombie stały się nadzwyczaj podatne na ołów. Przedtem były niemalże niezniszczalne a tutaj padają od kilku strzałów w klatkę piersiową.
Zgadzam się co do braku logiki. Ośrodek badawczy, eksperymenty na zombie, których pełno w piwnicach i ... dwójka strażników obserwujących monitoring. Dopiero na końcu zjawia się SWAT. Nie mówiąc już że każdy może sobie wchodzić do woli tam i z powrotem, jak dla przykładu ten dzieciak. Zupełnie nie przemyślany film. Rozumiem że mieli mały budżet ale bez przesady.
W oryginalnej trylogii tylko dwójka mi się średnio podobała, ale była znośna. Czwarta część jest też jakaś specjalnie zła nie jest. Ale piąta to już tragedia. Tam nie ma już zupełnie logiki bo to kontynuacja tej części. Niby... bo oprócz bohaterów i tego, że mówią tam o ile pamiętam o wydarzeniach z częsci czwartej to ma to mao wspólnego. Jednak mimo to warto zobaczyć ta serię. Glównie dla 1 i 3 części.
pzdr ;)