Pierwsze 2 części były fajne. Tutaj kiepsko. Postać inspektora Clouseau bardzo "osłabła". W poprzednich częściach owszem był zabawny ale miał jakieś "poważanie". Człowiek śmiał się z przemyślanych gagów i sytuacji-była ta "esensja komedii". Tutaj zrobili z niego nieudacznika, ciamajdę i do tego te przebrania-porażka. Jak dla mnie to nie jest śmieszne -wręcz na siłę oglądałem do końca.