Rok 1944. Po wyzwoleniu Sewastopola radziecki pilot Sułtan Amet-Chan (Achtem Sejtablajew) otrzymuje trzydniową przepustkę z armii. Odznaczony najwyższym radzieckim odznaczeniem żołnierz przyjeżdża na kilka dni do rodzimej Ałupki. Tam staje się świadkiem deportacji Tatarów krymskich. W ciągu kilku dni na jego oczach tysiące ludzi zostają wysiedlone z Krymu przez sowieckie władze w ramach zbiorowej kary za rzekomą współpracę z nazistami.