Zawsze mnie rozwalal smiech predatora pod koniec filmu... Nie wiem co odbilo rezyserowi zeby cos takiego zrealizowac.
Właśnie! Dzwięki wydawane przez Predatora, te jego ryki czasem przypominały ryk słonia, i chyba właśnie stąd je wzieli. A ten śmiech jest taki..ludzki, zwyczajny. Predzio powinien się śmiać tak jak w fanowskim filmiku Batman: Dead End. Fajny on, można go obejrzeć na youtube.com
I zapraszam do mnie. Można tam obejrzeć moje rysunki i filmiki.