dziadostwo, jak wszystkie polskie komedie ostatniego czasu, nie to co kiedyś jak np. "Kiler"; :kilerów 2-óch", ach stare dobre czasy.
jedno czego o tym filmie nie można powiedzieć złego, to że Misiek Koterski nadaje się na geja:) jego głos i zachowanie jak typowy gej...